Dla doświadczonych szkutników i stolarzy prawdopodobnie będzie to ponowne odkrywanie Ameryki, ale dla mnie problemem było precyzyjne docinanie listewek kadłuba, pierwsze sztuki wyglądały tragicznie. Wiec wymysłem sobie rozwiązanie - szabloniki z pasków sklejki. W internecie nie znalazłem rozwiązania, dlatego prezentuję swoje, może komuś się przyda.
Narzędziem przydatnym będzie pistolet na zszywki - taker, lub pistolet na gorący klej tzw.glut. Myślę że, zdjęcia nie potrzebują wyjaśnień.
Amatorska budowa proa. Konstrukcja o poszyciu sklejkowym na wzdłużnikach.
środa, 4 maja 2011
niedziela, 17 kwietnia 2011
sobota, 16 kwietnia 2011
Dziobnica i pawęż
Budowa nie umarła, jedynie przysnęła na zimę, a teraz budzi się wraz z wiosną:)
Łódka od dziś ma już dziobnicę i pawęż, oraz wyheblowane wzdłużniki i stępkę.
Teraz będę musiał posklejać to wszystko razem.
Łódka od dziś ma już dziobnicę i pawęż, oraz wyheblowane wzdłużniki i stępkę.
Teraz będę musiał posklejać to wszystko razem.
Więcej zdjęć jutro, jak będzie lepsze światło.
wtorek, 15 lutego 2011
Próba grzania
Dziś wykonałem próbę grzania - jedna żarówka o mocy 60W. Wnętrze wyłożone folią aluminiową i siatką do ociepleń. Pokrywa - styropian 5cm.
Wyniki na zdjęciu. Grzanie rozpocząłem około 22:15.
Po wykonaniu paru poprawek i dołożeniu mocy grzewczej(do wartości zakładanej), uzyskanie 60'C nie będzie problemem.
Wyniki na zdjęciu. Grzanie rozpocząłem około 22:15.
Po wykonaniu paru poprawek i dołożeniu mocy grzewczej(do wartości zakładanej), uzyskanie 60'C nie będzie problemem.
Od góry: temperatura otoczenia, temp. wnętrza, czas |
![]() |
Wnętrze komory |
czwartek, 10 lutego 2011
Komora do wygrzewania
Niska temperatura daje o sobie znać, a ja po tak długiej przerwie nie chcę czekać na wiosnę, wiec postanowiłem zrobić piec, do wygrzewania elementów ProaCat'a. Ze styropianu klejonego pianką montażową zrobiłem komorę. Jako źródło ciepła, zastosuję "kule grzewcze" ;) 3szt po 75W, plus wentylatorek od PC do wymuszenia obiegu powietrza,
Temperaturę wnętrza, będzie regulował termostat.
Wymiary wewnętrzne 150x50x35 [cm]. Grubość ścian 20 i 15 cm.
Temperaturę wnętrza, będzie regulował termostat.
Wymiary wewnętrzne 150x50x35 [cm]. Grubość ścian 20 i 15 cm.
Sklejona komora
poniedziałek, 31 stycznia 2011
Płetwa mieczowa.
Płetwę mieczową oraz sterową zaprojektowałem wzorując się na płetwach piersiowych rekinów.
Płetwa mieczowa wykonana będzie ze sklejki 4mm metodą szycia i klejenia, a dokładnie każda ze stron będzie sklejona z dwóch warstw sklejki 4mm. Oczywiście płetwa oblaminowana będzie tkaniną szklaną 2x150g/m2. Płetwa będzie profilowana(NACA 64), o grubości 10% Link do profilu.
Płetwa mieczowa wykonana będzie ze sklejki 4mm metodą szycia i klejenia, a dokładnie każda ze stron będzie sklejona z dwóch warstw sklejki 4mm. Oczywiście płetwa oblaminowana będzie tkaniną szklaną 2x150g/m2. Płetwa będzie profilowana(NACA 64), o grubości 10% Link do profilu.
Klejenie w niskich temperaturach
W zeszłym tygodniu wykonałem próbę sklejenia dwóch sosnowych listewek za pomocą żywicy epoksydowej E5 i utwardzacza TFF. W pomieszczeniu nieogrzewanym panowała temperatura 6-7'C.
Próba niestety dała wynik negatywny. W tak niskiej temperaturze E5 jest tak gęsta, że można w nią wbić śrubokręt... TFF jest niewiele rzadszy. Przy takiej gęstości, sporo siły włożyłem w wymieszanie obu składników, niestety wraz z E5 i TFF w mieszaninie uwięzionych zostało mnóstwo pęcherzyków powietrza.
Nałożyłem klej na listwy, następnie je docisnąłem, między listwami powstała spoina o grubości niecałego milimetra.
Po godzinie klej nie wykazywał oznak żelowania, po następnych trzech godzinach zrobił się "gumowaty" i przetał brudzić palce. Po 24 godzinach od wymieszania klej utwardził się całkowicie (no prawie całkowicie, bo proces do pełnego utwardzenia może trwać kilka tygodni).
W zastygłej spoinie uwięzionych było nadał mnóstwo pęcherzyków powietrza...
Wcisnąłem śrubokręt między listewki, lekko podważyłem i... spoina pękła głuchym trzaskiem. Uwięzione powietrze i znaczna gęstość niesamowicie osłabiły spoinę o powierzchni 100cm2. Na jednej, jak i drugiej listewce pozostała warstwa kleju, o chropowatej fakturze w stylu "kanionów".
Próba niestety dała wynik negatywny. W tak niskiej temperaturze E5 jest tak gęsta, że można w nią wbić śrubokręt... TFF jest niewiele rzadszy. Przy takiej gęstości, sporo siły włożyłem w wymieszanie obu składników, niestety wraz z E5 i TFF w mieszaninie uwięzionych zostało mnóstwo pęcherzyków powietrza.
Nałożyłem klej na listwy, następnie je docisnąłem, między listwami powstała spoina o grubości niecałego milimetra.
Po godzinie klej nie wykazywał oznak żelowania, po następnych trzech godzinach zrobił się "gumowaty" i przetał brudzić palce. Po 24 godzinach od wymieszania klej utwardził się całkowicie (no prawie całkowicie, bo proces do pełnego utwardzenia może trwać kilka tygodni).
W zastygłej spoinie uwięzionych było nadał mnóstwo pęcherzyków powietrza...
Wcisnąłem śrubokręt między listewki, lekko podważyłem i... spoina pękła głuchym trzaskiem. Uwięzione powietrze i znaczna gęstość niesamowicie osłabiły spoinę o powierzchni 100cm2. Na jednej, jak i drugiej listewce pozostała warstwa kleju, o chropowatej fakturze w stylu "kanionów".
Subskrybuj:
Posty (Atom)